Zamiast wstępu
"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/
Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują
niedziela, 26 maja 2013
Dzień Matki
Moje dziecko zbudziło się przed siódmą rano, by mi podać śniadanie do łóżka. Wczoraj z koleżanką pognała do sklepu. Minę miała tajemniczą, która niczego nie zdradzała... I ten słodki dżem do kanapki, i te słodkie kwiaty , i całusy też słodkie..Milo być mamą..
piątek, 10 maja 2013
Inna bajka
W tej bajce smok
To zwykła jaszczurka
Nie zieje nawet
ogniem
Książę przybywa na
ośle
Śpiąca królewna na
zawsze już śpiąca
Nikt jej nie obudzi, pocałunków nie złoży
W wysokiej wieży ta druga zamknięta
Śle na darmo listy błagalne
Nikt nie słyszy.
Umiera , a jej siwego warkocza
Nikt już nie będzie potrzebował…
Calineczka za męża ma
kreta
I błądzi z nim po krętych
korytarzach
W podziemiach
schowana.
Siedmiomilowe buty są
dziurawe, podarte
Nawet cala w nich nie
przeskoczysz …
Kopciuszek zapomniany
prze Wróżkę.
Zaśnie przy piecu,
bal minie..
A morał? Morał zawsze
się jakiś znajdzie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)