W tej bajce smok
To zwykła jaszczurka
Nie zieje nawet
ogniem
Książę przybywa na
ośle
Śpiąca królewna na
zawsze już śpiąca
Nikt jej nie obudzi, pocałunków nie złoży
W wysokiej wieży ta druga zamknięta
Śle na darmo listy błagalne
Nikt nie słyszy.
Umiera , a jej siwego warkocza
Nikt już nie będzie potrzebował…
Calineczka za męża ma
kreta
I błądzi z nim po krętych
korytarzach
W podziemiach
schowana.
Siedmiomilowe buty są
dziurawe, podarte
Nawet cala w nich nie
przeskoczysz …
Kopciuszek zapomniany
prze Wróżkę.
Zaśnie przy piecu,
bal minie..
A morał? Morał zawsze
się jakiś znajdzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz