Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


niedziela, 29 czerwca 2014

Chciałabym, z tobą poszedłszy w zaświaty...



Chciałabym, z tobą poszedłszy w zaświaty,

Wtulić się w jasność jakiejś białej chaty

I wszystkie słońcu skradzione uśmiechy

Wpleść w miękkie złoto jej żytnianej strzechy;

I w takiej chacie, odciętej od sioła,

Pojąc sic ciszą, rozlaną dokoła,

I patrząc co dzień na wstające zorze,

Czuć w duszy własnej to Królestwo Boże

Wielkiej miłości - i czuć przy swej głowie

Twą głowę piękną jak młodość i zdrowie...

I zapomniawszy, czym wpierw było życie,

W zaczarowanej swej duszy błękicie

Prząść z nieskończonej kądzieli Wieczności

Nić promienistą Wiary i Miłości.


Autor; Kazimiera Zawistowska 


Moja kopia z R. Kochanowskiego 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz