Słowo boli bardziej boli
od zadanej rany nożem
Niemen tak śpiewał
I nic się nie zmienia..
Gdzieś w ludziach
Jest otchłań zła
Bez miary
Czasem z uśmiechem
Idzie w parze
Anioł zwinął skrzydła
Zasnął nad wódką
W ciemnym barze
Albo krzyczy
Jak bardzo kocha
Bliźniego, a w oczach
Ma nienawiść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz