Zimny wiatr przenika
promień jakiś błąka się
a potem szybko umyka
Wiosna, lato, jesień, zima
Mijają, mijają
Dzień do dnia podobny!
Bo jedna pora nastała dziwna
nienazwana, niedopisana
nieznana, bezimienna.
Ale siedzi w nas , a wokół
rozpanoszona trwa i gra
na nerwach, gra zajadle
I śmieje się drwiąco
Fantazjując , umykając
naszym schematom
Ma je za nic, za nic!
W kręgu tanecznym
Kości trzeszczą złowieszczo
Wszyscy równi równi
Król i nędzarz, dobry, zły
Pies wyszczerza tylko kły
On jeden wie, co się dzieje...
obraz- galeria internetowa . Wilki. Z. Beksinki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz