Kłębi się niebo marcowo
Słońce urzeka zalotnie
By znów się skryć
Ciemność spiętrzona wiatrem
Sypie białym puchem.
Kos tylko odważnie
Domaga się wiosny
Przy silnym wsparciu wróbli
A zima jakby pomrukiwała:
- Podrażnię się jeszcze,
podrażnię…
zdjęcie- własne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz