Pytasz – po co mi
pies?
Po co ten bałagan
Cała ta bieganina
Karmy, smycze,
szczepienia?
-Po co? Odpowiem
krótko
-Czasem wolę zerwać
się
pobudką szczekania.
Powitana mogę
być lizaniem rąk
I ogonem merdającym
wesoło.
On głośno szczeka,
ale nie wyjawi
sekretów,
jakie mu szepczę do
ucha.
Spije gorycz lub
radość łez.
No, bo wierny- jak to
pies…
grafika- pinterest
Najwierniejszy przyjaciel. cos o tym wiem
OdpowiedzUsuń