"- Spróbuj... - szepnęło Marzenie.
- Co?! Znowu?! zdenerwowało się
Doświadczenie.
- Ha! Znów wszystko przeze mnie, - uśmiechnął
się Powód.
- Nie! Przeze mnie! zaprotestowała Pycha.
- A może nie trzeba... - wyszeptała Ostrożność.
- Oto jestem! oznajmiła Stanowczość.
- A dokąd to beze mnie? zapytało Upojenie.
- Bez ciebie to donikąd, - odpowiedział Spokój.
- Może lepiej jutro...? zainteresowała się
Wątpliwość.
- Teraz albo nigdy! zripostował Upór.
- Byle nie tak jak wczoraj, - uprzedziła
Codzienność.
- To co było wczoraj już się nie powtórzy, -
uspokoiła Głupota.
- Wszystko będzie inaczej, - skłamało
Przeczucie.
- Coś mi to przypomina, - zamyśliła się Pamięć.
Marzenie wstało i wyszło... "
- Co?! Znowu?! zdenerwowało się
Doświadczenie.
- Ha! Znów wszystko przeze mnie, - uśmiechnął
się Powód.
- Nie! Przeze mnie! zaprotestowała Pycha.
- A może nie trzeba... - wyszeptała Ostrożność.
- Oto jestem! oznajmiła Stanowczość.
- A dokąd to beze mnie? zapytało Upojenie.
- Bez ciebie to donikąd, - odpowiedział Spokój.
- Może lepiej jutro...? zainteresowała się
Wątpliwość.
- Teraz albo nigdy! zripostował Upór.
- Byle nie tak jak wczoraj, - uprzedziła
Codzienność.
- To co było wczoraj już się nie powtórzy, -
uspokoiła Głupota.
- Wszystko będzie inaczej, - skłamało
Przeczucie.
- Coś mi to przypomina, - zamyśliła się Pamięć.
Marzenie wstało i wyszło... "
Nie znam autora tekstu ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz