Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


czwartek, 6 kwietnia 2017

Inspiracja....Cień


Biegła po schodach, znała niemal na pamięc wszelkie załamania w podeście, chropowate ściany połyskiwaly znajomymi plamami, ukladaly się niemal we wzór. Słońce przez szybę zakurzoną wlamywalo się  jak bierny świadek - zapamiętale jakby chcialo zaznaczyc swoje  uczestniczenie w tajemnicy. Jeszcze jeden podest , jedno piętro. Kobieta zastuka do drzwi  trzy razy, zgodnie z umową. Na podeście zatrzymała się , poprawila włosy, musnęła usta pomadką..Czuła się piękna!
Spojrzała jeszcze na podwórko za oknem, dzieci bawiły się w kącie, nikt z dorosłych się nie pojawiał. Nikogo zresztą  tu nie znała, wspólnie specjalnie wybrali  pokój na mansardzie w tej niezbyt milej okolicy. Nic się już nie liczyło...Stoi już przed drzwiami, puka do drzwi....


Fotografia- galeria ArtPeopleGalery

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz