Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


piątek, 8 czerwca 2018

Włóczęga

Ech, zabłąkałabym się w leśnej głuszy
Albo wśród traw na wielkiej łące
Co mi tam kleszcze  i zaskrońce
Iść pod wiatr i z wiatrem w słońcu
Albo pod baldachimem z gwiazd
Bukiety z maków i stokrotek, wianki
Pleść trzy po trzy, zbierać w dzbanki
Maliny, poziomki i barwić sukienkę
Ich sokiem słodkim. Leżeć w trawie
Z biedronką uciąć pogawędkę
Aż wieczór zaprosiłby na firmamet
Gwiazd i wiatrem włosy rozwiane
Ach, moje rojenia, marzenia 
O wędrówce po polu , łące
One są ...we wspomnieniach.

zdjęcie - własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz