Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


poniedziałek, 6 listopada 2017

Schyłek jesieni


Pustka w polu, cisza dzwoni
Wiatr ostatkiem liście goni
Drzew gałęzie smutnie wiszą
Słońce jak za ciemną kliszą.

Czasem jakieś flesze zrobi
Niebo błyskiem przyozdobi
Świat kobiercem zasypało
Raz przywiało, raz rozwiało.

Odleciały stada gęsi sznurem
Wespół i z  żurawim chórem
Pożegnały łąki oszronione
-Bądźcie, bądźcie pozdrowione!
2017 r.

Zdjęcie - moj obraz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz