Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


poniedziałek, 19 listopada 2018

Anioł

Płonął ogień, czajnik syczał
Ręce grzałam przy kaflach
Za oknem pole zaśnieżone
Tumanem wiatru obleczone.

A tu ciepło, błogo, kot mruczy
Babcia mnie paciorka uczy
Tulę głowę w na ramieniu
Sen przyczajony w pobliżu
Aniele mój , Aniele
Dałaś mi tak wiele
Muszę tym ciepłem
Ogrzać się
W sennym marzeniu
W kolejnym wspomnieniu
Aniele, Aniele  mój.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz