Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Sierpniowe nuty



Brzozy w białym rynsztunku
Jeszcze cieniem zielonym
Przywołują do siebie
 Parawan z witek drży…
Słoneczniki  pną się
Chcą dosięgnąć nieba

Pola ogorzałe od słońca
Powoli znikają łany
Zbóż, bo to sierpień już
Sierpień już.  Już?
No, cóż.  Znów lato
Zawekować trzeba:
Odrobinę upału, błękitu
Seledynów, malachitu
Maki i rumiany dorzucić
Do  siego, do siego lata.

obraz- R.Kochanowski , pinakotekazasianek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz