Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


czwartek, 12 maja 2022

Nierównowaga

 

 

 Na jednej  szali-  niepewność  i przerażenie

Na drugiej  szali - niedowaga nadziei

Bo ona staje się unikatowym towarem

Braki w i w towarze- wiara…

Idę ze sklepu z coraz lżejszą siatką

A czuję się jakby przygniatały mnie

hekatomby kamieni…

Patrzę w niebo zasnute chmurami

Samolot dudni gdzieś ponad

Daleko.. Wysoko…Dokąd? – pytam.


I ci w białych rękawiczkach  wyciągają

Kolejne oferty, kolejne pakiety

Gdzieś tam płacze w okopie ranny

Na ojca czekają dzieci, kobiety…



zdj. własne


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz