Przeszłam drogi różne
Proste, krzywe, grząskie.
Prowadzące do celu
Ale i te w ślepy zaułek.
Spotkałam ludzi
Dobrych, złych,
Życzliwych ignorantów.
Udawanych przyjaciół.
Uduchowionych poetów
Twardo stojących na ziemi.
I wciąż nie mogę nauczyć się,
Że świat ro nie raj,
A ktoś znów
Blichtrem słów okryje
Hipokryzję i fałsz.
Trudna ta nauka!
Znaleźc w sobie
Realistę i fantastę wespół
Kto mnie jeszcze oszuka?
Omami, znów uwierzę,
Że homo sapiens
To łagodne i dobre zwierzę?
2017 r.
![]() |
Zdjęcie - galeria internetowa |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz