Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


piątek, 4 maja 2018

Smuga

Sama nie wiem, dlaczego wciąż wraca niepokój. Przecież tyle trudów  pokonałam, udowodniałam coś innym. A może nadal tylko siebie nie przekonałam?

Kończy się długi weekend. Piękna pogoda, wymarzona na odpoczynek. Gdzieś jeździłam, byłam z bliskimi w ładnych miejscach. Patrzyłam na cudowne obłoki, w wodzie odbijały się całe obrazy. Słuchałam muzyki, czytałam wspaniałą  książkę.Następna czeka,  oglądałam filmy, rozmawiałam ze znajomymi na fb. Patrzyłam na wybuchającą kwiatami wiosnę, To taki piękny czas. Skąd ten cień przesłaniający wszystko? Smuga cienia, już wielki Conrad to wymyślił.

Nikt mnie nie zapraszał, w realu nie było rozmów i spotkań. Może tego mi brak. Tłum i ja w tym tłumie-  sama. Los outsaiderki. Ośmieliłam  się mieć swoje zdanie, nie należę do żadnej frakcji, towarzystwa, dalsza rodzina, bliższa,co za różnica?Omijają mnie profilaktycznie.
Moi najbliżsi to mój dom. Tu zaś  dziecko i  nie -dziecko. Dorasta, szuka. Buntuje się, ma obawy. Są plany i  rozterki, którymi  chce się dzielić , a inne chowa przede mną albo wylewa na mnie żale do  całego świata. To jej prawo. Musi przejść przez piękny, ale i trudny etap. Wybór nowej szkoły, egzaminy, stres.  Mąż- zapracowany, w wolnej chwili chce odpocząć,rozumiem Go dobrze. Wspólnie wypoczywamy nad wodą. Autoterapia wsparta dogoterapią. Gap  i Łajza - niezawodni przyjaciele.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz