Powered By Blogger

Zamiast wstępu

"Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeśli to możliwe powiedzieć parę rozsądnych słów." /J.W. Goethe/

Rozważania, wspomnienia, próby literackie
pozbierane z szuflad, dzienniczków, blogów moich....
To, co mnie boli, cieszy, zastanawia, zadziwia, inspiruje. Słowa i dzieła innych, które przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie, miejsca, zdarzenia, które
chcę utrwalić, bo na to zasługują


piątek, 3 lipca 2020

Lipiec

 

Lipiec – siódmy miesiąc roku według kalendarza gregoriańskiego,  dawna nazwa  lipień, dziś ta ostatnia forma w języku ukraińskim, w litewskim liepa. Znów nazwa powiązana z przyrodą, miododajnymi kwiatami. Jan Kochanowski zapraszał w imieniu drzewa we fraszce „ Na lipę„ – „Gościu, siądź pod mym liściem…nie dojdzie cię tu słońce” Nazwa miesiąca pochodzi zatem  od kwitnących lip jak podaje słownik etymologiczny . W innych językach  forma z łacińskiej tradycji- np. ang. July.

Piękny miesiąc, czas wakacji, dla wielu osób odpoczynku, urlopu, wyjazdu w bliższe lub dalsze rejony. To w naszej szerokości geograficznej najbardziej słoneczny miesiąc, wszystko już rośnie i w pełni powoli zaczyna dojrzewać , szykować do zbioru.  Pierwsze owoce, truskawki, pojawiają się maliny, czerwienią się owoce mojej wiśnie

 „U dawnych Słowian była to radosna pora. Od czasu Nocy Kupały powszechnie było można już kąpać się w jeziorach i rzekach bez obaw o atak ze strony rusałek lub utopców.  Długi dzień i wysokie temperatury sprzyjały temu, by wieczory upływały na zabawie przy ogniskach. Lipiec to również miesiąc żmudnej pracy. Wprawdzie za miesiąc żniw zwykło uważać się sierpień, jednak część zbiorów rozpoczynano już w lipcu. Ze słowiańskich demonów najaktywniejsze w tym czasie były południce, które bywały bezlitosne dla pracujących w polu.

Lipa wśród wielu ludów była uważana niegdyś za drzewo święte, uważając że w lipę nigdy nie uderzają pioruny (to jednak wyłącznie mit, o czym brutalnie przekonały się osoby, które zginęły pod lipą, chcąc tam schronić się przed burzą). Lipę utożsamiano z bóstwami żeńskimi i kultem Matki Ziemi. Traktowano ją jako drzewo miłości i życia rodzinnego, pod nią składano ofiary, zanosząc w ten sposób prośby o urodzaj. Skoro sierpień dla Słowian jest miesiącem pracy w polu, to być może lipiec był okresem błagania o to, by ta praca była możliwie najbardziej owocna”. Stąd nazwa tak silnie skojarzyła się z tym świętym drzewem.

A przysłowia o lipcu- jak styczeń zachlapany, to lipiec zapłakany, lipcowe deszcze dla chłopa kleszcze, a jak pogoda – większa swoboda, upały lipcowe wróżą mrozy styczniowe…

Lipiec – sezon ogórkowy, nawet politycy odpoczywają od swych zajęć, wyjątkiem jest u nas ten rok, bo na czas kanikuły przypadły wybory prezydenckie…

A jak w historii jak zapisał się lipiec? 

1 lipca  1569 roku w Lublinie zaprzysiężono unię polsko – litewską, na mocy której powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów. Państwo  przetrwało pod taką nazwą do III rozbioru Polski w 1795 roku.

4 lipca- ważne święto dla Amerykanów, w 1776 roku w Filadelfii Kongres Kontynentalny Stanów Zjednoczonych ogłosił Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych, ważny akt prawny autorstwa między innymi Thomasa Jeffersona, na mocy którego trzynaście kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej uzasadniała prawo do wolności i niezależności od Wielkiej Brytanii. .

Tego samego dnia 4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej w Gibraltarze zginął wódz naczelny RP Władysław Sikorski, osłabiło to i tak trudną pozycję Polski, a sam wypadek i śmierć premiera do dziś nie została wyjaśniona…Jego prochy wróciły do ojczyzny dopiero po 1989 roku. 

Burzliwie zapisał się ten miesiąc w historii  Francji. 14 lipca 1789 roku  ludność Paryża zburzyła Bastylię , co dało początek rewolucji francuskiej, w efekcie której obalono i zgilotynowano Ludwika XVI  , jego żonę  Marie Antoninę oraz dzieci władcy.  Obalając dynastię Burbonów wprowadzono we Francji republikę. Polała się krew. Gilotyna- na marginesie to pomysł lekarza urządzenie, które miało służyć w amputacjach, w rewolucji posłużyło do masowego ścinania głów, niekoniecznie chorych Mimo  klęski, a później upadku Napoleona- ta rewolucja już na trwale wniosła wiele zmian w obrazie Francji, Europy, ale i świata.

Dla Polaków bardzo ważną datą jest dzień 15 lipca- rocznica chwalebnego zwycięstwa polskiego rycerstwa pod wodzą Władysława Jagiełły nad wojskami Zakonu Krzyżackiego. Grunwald 1410 r. został upamiętniony w literaturze, sztuce, filmie.  To było ogromne wydarzenie i zapisało się jako jedna z najważniejszych bitew  średniowiecza.

Kolejna data znów związana z Lublinem, nie za dobrze kojarząca się… 22 lipca 1944 roku w Moskwie został ogłoszony Manifest Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, który działał do 31 grudnia 1944 roku jako samozwańczy organ państwowy na terenach wyzwalanych przez Armię Czerwoną. Zgodnie z komunistyczną propagandą, manifest miał zostać ogłoszony w Lublinie, ale w rzeczywistości PKWN powstał w Moskwie z inicjatywy komunistów polskich i zawierał przede wszystkim wezwanie Polaków do broni, do walki z okupantem niemieckim. Zawierał również sformułowania, które miały stwarzać wrażenie, że rodzi się nowe państwo ludowo-demokratyczne, niepodległe, gwarantujące swobody obywatelskie. Przez lata PRL było to jedno z najważniejszych świąt narodowych. Dzień wolny od pracy, święto zniesione po 1990 roku.

Lipiec – upały, ale i nawałnice. Czasem susza, potem gradobicie. Nudno nie jest. Rolnicy czekają na żniwa, bywa że już w lipcu zaczyna się pora zbioru, a na pewno niebawem zaczną dudnić kombajny, pierwszy rzepak, który niedawno jaskrawą żółcią kłuł w oczy niemal. Za tydzień wybory, znów Polacy pójdą do urn, mnie lub bardziej zamaskowani. Nadal podzieleni…Nadal skłóceni. Uff. Na chwilę oderwać się od realiów, poleżeć na hamaku, pojeść ogórków, podlać pomidory…Popatrzeć w niebo na rzeźby obłoków – jak pisała Pawlikowska- Jasnorzewska, spróbować cieszyć się latem…

źródła-słownik etymologiczny, slawoslaw.pl. kalendarium.pl


                                                        zdjęcie własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz